Zagracone klatki schodowe – są konsekwencje

Zagracone klatki schodowe – są konsekwencje

Wózki dziecięce, rowery, kartony, a czasem nawet stare meble – to codzienny widok w wielu polskich blokach. Choć lokatorzy często traktują korytarze i klatki schodowe jak miejsce do przechowywania, takie praktyki mogą rodzić poważne konsekwencje. Chodzi nie tylko o kwestie estetyczne czy ryzyko mandatu od straży pożarnej. Zalegające przedmioty mogą utrudnić ewakuację, zwiększyć zagrożenie pożarowe, a w niektórych sytuacjach nawet ograniczyć możliwość uzyskania pełnego odszkodowania z ubezpieczenia.

Warto wiedzieć, że od sierpnia 2024 roku nowe przepisy budowlane przewidują obowiązek budowy wózkowni i rowerowni w nowo powstających blokach. Niestety, problem zagraconych klatek schodowych dotyczy przede wszystkim starszych budynków, które takich udogodnień nie mają.

Dlaczego nie można trzymać rzeczy na korytarzach?

Wspólne części budynków (klatki schodowe, korytarze czy przedsionki) objęte są regulaminem porządku domowego. Zarządcy wspólnot i spółdzielni często przypominają, że nie wolno tam przechowywać większych lub łatwopalnych przedmiotów. Nie chodzi jednak tylko o to, aby zachować porządek. Podstawowym powodem są przepisy przeciwpożarowe, które zakazują składowania materiałów palnych czy ustawiania rzeczy w sposób ograniczający szerokość lub wysokość przejścia ewakuacyjnego. Każdy karton, rower czy wózek pozostawiony na korytarzu realnie zwiększa ryzyko w razie pożaru.

Za co grozi mandat?

Kontrola straży pożarnej w budynku wielorodzinnym może skutkować mandatem nawet do 500 zł za składowanie materiałów palnych lub zwężenie drogi ewakuacyjnej poniżej wymaganych norm. Jeśli obie nieprawidłowości wystąpią jednocześnie, suma kar może wynieść nawet 1000 zł. Co więcej, w planach są zmiany w prawie podnoszące maksymalną wysokość mandatów do 5000 zł, a górną granicę grzywny aż do 30 000 zł. To oznacza, że lekceważenie zasad porządku na klatkach schodowych może uderzyć po kieszeni naprawdę dotkliwie.

Zarządca budynku, na wniosek straży pożarnej, ma prawo usunąć rzeczy z korytarza bez pytania właścicieli o zgodę. Potwierdzają to orzeczenia sądów administracyjnych, które traktują takie działania jako element zwykłego zarządu nieruchomością wspólną.

Bałagan a odszkodowanie z polisy

Zanieczyszczony korytarz może mieć również konsekwencje ubezpieczeniowe. Jeśli dojdzie do pożaru, towarzystwo ubezpieczeniowe zbada okoliczności zdarzenia. Jeżeli okaże się, że szkody zostały powiększone przez naruszenie przepisów przeciwpożarowych – na przykład przez zastawioną drogę ewakuacyjną – wypłata odszkodowania może zostać obniżona lub nawet całkowicie wstrzymana. 

Podsumowując, bałagan na klatkach schodowych to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim bezpieczeństwa. Przepisy przeciwpożarowe jasno zakazują przechowywania na korytarzach materiałów palnych i przedmiotów ograniczających ewakuację. Za lekceważenie zasad grożą coraz wyższe kary finansowe, a w przypadku pożaru także problemy z uzyskaniem odszkodowania. Lokatorzy bloków powinni więc pamiętać, że pozostawiony rower czy karton pod drzwiami to nie tylko drobna niedogodność dla sąsiadów, ale realne zagrożenie, które może naprawdę wiele kosztować.

Dodaj komentarz