Ceny ofertowe mieszkań w dużych miastach nadal w dół

Ceny ofertowe mieszkań w dużych miastach nadal w dół

W pierwszym kwartale 2025 roku rynek wtórny w Polsce wykazuje oznaki stagnacji. Choć ceny w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu delikatnie spadły, w innych częściach kraju wciąż rosną. Wynika to z wciąż napiętej sytuacji gospodarczej, wysokich stóp procentowych i niepewności na rynku.

Jak wyjaśnia Rafał Bieńkowski z portalu Nieruchomosci-online.pl, w największych polskich miastach, takich jak Warszawa, Kraków i Wrocław, ceny ofertowe mieszkań na rynku wtórnym w I kwartale 2025 roku delikatnie spadły, ale wciąż są na wysokim poziomie. Trudno więc na razie szukać pozytywnych informacji dla osób szukających cenowej okazji.

W największych miastach ceny zaczęły spadać

W Warszawie średnia cena kawalerek spadła o 0,8 proc., a mieszkań dwu- i trzypokojowych o 1 proc. W Krakowie obniżka wyniosła 0,8 proc. dla kawalerek i 1,6 proc. dla mieszkań większych, a we Wrocławiu 1,4 proc. dla kawalerek, 0,5 proc. dla dwupokojowych i 2,1 proc. dla trzypokojowych lokali.

Obniżki te są stosunkowo niewielkie, ale wskazują na trend spadku cen w największych miastach. Niemniej jednak, ceny wciąż pozostają na poziomie 17–19 tys. zł za metr kwadratowy, co pokazuje, że mieszkania cały czas pozostają relatywnie drogie.

W Gdańsku ceny rosną

W przeciwieństwie do wspomnianych wyżej miast, w Gdańsku ceny mieszkań wzrosły o 3 proc, co jest wynikiem rosnącego zainteresowania inwestycjami i nowymi mieszkaniami. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się te w atrakcyjnych lokalizacjach.

Wzrosła liczba ogłoszeń, ale popyt nie

Danie portalu Nieruchomosci-online.pl pokazują, że liczba ogłoszeń mieszkań na sprzedaż wzrosła, ale popyt pozostał na względnie stabilnym poziomie. Z drugiej strony widoczny jest spadek liczby transakcji, zwłaszcza w mniejszych miastach, co zmniejsza ogólną aktywność na rynku nieruchomości.

Trudno kupić mieszkanie za gotówkę i na kredyt

Odsetek Polaków, którzy mogą sobie pozwolić na zakup własnego mieszkania za gotówkę, jest cały czas stosunkowo niski. Nie pomaga fakt, że kredyty hipoteczne wciąż są drogie i trudno dostępne ze względu na brak decyzji o obniżce stóp procentowych. W związku z tym, ciężko również kupić mieszkanie, korzystając z finansowania z banku.

W oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych i program rządowy

Wielu ekspertów przewiduje, że w najbliższych miesiącach rynek nieruchomości może pozostać w stagnacji. Z jednej strony, spadek popytu na mieszkania w dużych miastach może prowadzić do dalszej korekty cen, ale z drugiej strony, programy mieszkaniowe, stabilizowanie rynku kredytowego oraz poprawa sytuacji gospodarczej mogą wprowadzić pewną dynamikę.

Większa aktywność na rynku jest więc możliwa dopiero po obniżeniu stóp procentowych i dalszej poprawie sytuacji ekonomicznej. Ważnym czynnikiem będzie wprowadzenie programów wsparcia, dzięki którym łatwiej będzie kupić mieszkanie na kredyt.

Dodaj komentarz