Lekki spadek cen mieszkań w Warszawie – z czego wynika?

Lekki spadek cen mieszkań w Warszawie – z czego wynika?

W ostatnim czasie zauważalny jest lekki spadek cen mieszkań w Warszawie. Choć zmiany te są raczej symboliczne, wiele osób zadaje sobie pytanie, co jest przyczyną tego zjawiska. Jak podaje “Gazeta Wyborcza”, sytuacja ta wynika z kilku powodów, które warto omówić.

Urealnienie cen rynkowych

Pierwszym i najważniejszym czynnikiem jest bez wątpienia urealnienie cen ofertowych. W 2023 roku ceny mieszkań w Warszawie rosły w zastraszającym tempie. Na koniec roku było naprawdę gorąco, bowiem wielu kupujących w pośpiechu starało się skorzystać z rządowego programu “Bezpieczny Kredyt 2 proc.”. Jego założeniem było wsparcie osób, które kupują swoje pierwsze mieszkanie poprzez oferowanie preferencyjnych warunków kredytowych.

Jednakże, jak zauważa Hanna Milewska-Wilk z Instytutu Miast i Regionów, taki gwałtowny popyt spowodował, że ceny były sztucznie zawyżane. Deweloperzy podnosili je, wiedząc, że kupujący są zdesperowani, żeby skorzystać z programu. Teraz kiedy to program dobiegł końca, rynek się uspokoił, a deweloperzy musieli dostosować ceny do realnych warunków rynkowych. To naturalne dostosowanie cen do bardziej realistycznych poziomów jest właśnie jednym z głównych powodów obecnych spadków.

Oczekiwanie na nowe programy od rządu

Kolejnym powodem tego, że ceny mieszkań w stolicy Polski nieco spadają, jest niepewność związana z przyszłymi programami rządowymi. Jak się okazało, wielu potencjalnych kupujących wstrzymało się z decyzją o kupnie mieszkania — postanowili zaczekać na szczegóły dotyczące nowego programu. Brak klarowności co do tego, jakie będą warunki tego programu i kto będzie mógł z niego skorzystać, sprawia, że wiele osób woli jednak poczekać, zamiast podejmować decyzję w tak niepewnych warunkach.

Dr Adam Czerniak ze Szkoły Głównej Handlowej zauważa, że taka niepewność ma duży wpływ na decyzje zakupowe wielu osób. Kupujący obawiają się, że podejmą decyzję teraz, a za chwilę pojawią się korzystniejsze warunki, z których już nie będą mogli skorzystać. To prowadzi do spadku popytu na rynku nieruchomości, co z kolei przekłada się na lekkie obniżenie cen mieszkań.

Spadek sprzedaży w niektórych miastach

Trzecim czynnikiem jest spadek sprzedaży mieszkań w niektórych miastach. Chociaż na poziomie krajowym można zaobserwować wzrost liczby rezerwacji mieszkań, w Warszawie deweloperzy zauważyli pewne osłabienie popytu. W miastach takich jak Łódź, Poznań czy Trójmiasto, liczba rezerwacji wzrosła, co pokazuje regionalne różnice na rynku nieruchomości.

Marek Wielgo z serwisu RynekPierwotny.pl tłumaczy, że deweloperzy w Warszawie niechętnie “mrożą” mieszkania w ofercie. Oznacza to, że nie chcą trzymać nieruchomości w stanie oczekiwania, lecz wolą być elastyczni i dostosowywać ceny oraz dostępność do bieżącego popytu. Taka strategia może prowadzić do krótkoterminowych spadków cen, ale pozwala na lepsze dostosowanie się do zmieniających się warunków rynkowych.

Co więc dalej?

Mimo że spadki cen są na razie niewielkie, warto śledzić rozwój sytuacji na rynku nieruchomości. Decyzje rządowe dotyczące nowych programów kredytowych, zmiany w popycie na mieszkania czy dalsze działania deweloperów bez wątpienia będą istotne w kontekście kształtowania się cen w najbliższych miesiącach.

Dodaj komentarz