Rekordowa sprzedaż kredytów w styczniu, ale będzie spadek

Rekordowa sprzedaż kredytów w styczniu, ale będzie spadek

W styczniu 2024 roku banki udzieliły kredytów hipotecznych o wartości pięć razy wyższej niż w pierwszym miesiącu poprzedniego roku. Rekordowe wyniki prawdopodobne nie powtórzą się w kolejnych miesiącach. Rynek znów może ruszyć po uruchomieniu nowego rządowego programu wsparcia dla kredytobiorców.

Styczeń był rekordowym miesiącem pod względem uruchomień kredytów hipotecznych w Polsce. Banki udzieliły ich 25 tys. na łączną kwotę przekraczającą 10 mld złotych. Liczba nowych kredytów była o 20 proc. wyższa niż miesiąc wcześniej i aż o 300 proc. wyższa niż w styczniu 2023 roku. Pod względem wartości wynik był o 20 proc. lepszy niż w grudniu i aż o 400 proc. przewyższył wyniki z analogicznego okresu poprzedniego roku.

Rekordy dzięki Bezpiecznemu Kredytowi 2%

Główną przyczyną tak dobrych wyników było ogromne zainteresowanie Bezpiecznym Kredytem 2%, czyli rządowym programem wsparcia w zakupie pierwszego mieszkania. Co prawda od początku stycznia banki nie przyjmują już nowych wniosków o preferencyjny kredyt, lecz wciąż wiele z nich przetwarza wcześniej złożone wnioski.

Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że 60 proc. wszystkich kredytów hipotecznych udzielonych w styczniu bieżącego roku, to kredyty z dopłatami. W pierwszym miesiącu roku banki udzieliły ich na kwotę 6,05 mld zł. Od startu programu, czyli od lipca 2023 roku, do połowy lutego 2024 banki przyznały 30,6 mld zł kredytów na preferencyjnych warunkach.

Analiza dokumentów, przygotowanie umowy, w końcu zawarcie kontraktu i uruchomienie przyznanych środków zajmuje w przypadku kredytów hipotecznych nawet kilka miesięcy. Uruchomienia kredytów w kolejnych miesiącach wciąż będą na wysokim poziomie dzięki wnioskom złożonym pod koniec roku. W tej chwili trudno jednak liczyć na kolejny rekord uruchomień, mimo że w ostatnich tygodniach 2023 roku banki przyjęły wiele aplikacji na kredyt z dopłatami.

Innymi czynnikami, które wpłynęły na znaczne zwiększenie akcji kredytowej, były pierwsze obniżki stóp procentowych, które spowodowały, że koszt kredytu się obniżył i poprawiła się zdolność kredytowa. Pozytywnym sygnałem dla wielu kredytobiorców było też zdecydowane obniżenie dynamiki wzrostów inflacji.

Ochłodzenie rynku na kilka miesięcy

BIK informuje, że w styczniu 2024 roku o kredyt hipoteczny starało się 22,58 tys. osób. Jest to wynik o 70 proc. lepszy niż na początku zeszłego roku, ale o 51 proc. gorszy niż w grudniu 2023 roku.

Kredytobiorcy nie mogą teraz skorzystać z żadnego programu oferującego dopłaty do kredytu, ale ma się to zmienić za kilka miesięcy. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiedziało, że w drugiej połowie roku ma wystartować program Mieszkanie na Start, który podobnie do wcześniejszej wersji ułatwi zakup mieszkania wielu osobom.

Część gospodarstw domowych, które będą mogły skorzystać z nowego rozwiązania, na pewno wstrzyma się z decyzją o zakupie mieszkania. W kolejnych miesiącach banki mogą się spodziewać mniejszego zainteresowania kredytami. Na rynku pozostaną jednak kredytobiorcy, którzy nie będą mogli załapać się na finansowanie zakupu w ramach Mieszkania na Start. Oni zapewne będą chcieli szybko sfinalizować transakcję w obawie przed kolejnymi wzrostami cen.

Dodaj komentarz