Ceny mieszkań znowu w górę

Ceny mieszkań znowu w górę

Expander i Rentier.io przygotowali kolejny raport dotyczący cen na rynku mieszkaniowym. Z poprzedniego wynikało, że doszło do przewagi spadków. Niestety, nie trwało to długo. Kolejny raport przynosi mało optymistyczne wieści dla kupujących – ceny znowu rosną. Czy są miasta, w których nastąpiły spadki?

Jak zmieniły się ceny mieszkań?

Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w lipcu 2024 roku doszło do wzrostu cen nieruchomości w 10 z 16 analizowanych miast. W Krakowie średnia kwota za mkw. osiągnęła już 16 tys. zł, co oznacza wzrost rok do roku o 26%. W niektórych miastach podwyżki są zaskakująco wysokie, ale to akurat wyjątki. W Katowicach mieszkania zdrożały o blisko 10%, w Szczecinie – o prawie 5%, a w Sosnowcu – o ponad 4%. Przeciętny wzrost w analizowanych miastach wynosił natomiast 1%. Wspomniany Kraków osiągnął najwyższy wynik, jeśli chodzi o zmianę roczną. Kolejne pozycje zajęły Warszawa (22%), Szczecin (22%) i Gdańsk (21%).

Najniższy wzrost osiągnął Sosnowiec z wynikiem 7%. Stosunkowo niski miał również Rzeszów – 9%. W przypadku pozostałych miast wzrost był dwucyfrowy. Dotyczy to cen ofertowych, biorąc pod uwagę lipiec 2024 roku. A jak to wyglądało pod względem kwot transakcyjnych?

Wzrost cen transakcyjnych

W II kwartale 2024 roku nastąpił wzrost również pod względem ostatecznych cen za nieruchomości. Według danych Narodowego Banku Polskiego stawki za nowe mieszkania w 7 największych miastach w Polsce są o 19% wyższe niż przed rokiem. Natomiast w przypadku lokali z rynku wtórnego – o 18%. Te dane nie są oczywiście zaskakujące. Rok temu w tym samym okresie mieliśmy do czynienia z szybkimi wzrostami cen, które towarzyszyły oczekiwaniu na program Bezpieczny Kredyt 2%.

Porównując II kwartał 2024 roku do kwartału poprzedniego, w prawie każdym analizowanym mieście widoczne są wzrosty. Najwyższe miały miejsce na rynku pierwotnym w Gdyni (10%) i Kielcach (10%); na wtórnym liderem były Kielce (9%).

A czy doszło także do spadków? Tak – na rynku pierwotnym w Rzeszowie (-1%) i w Bydgoszczy (-1%), oraz wtórnym w Szczecinie (-2%). Natomiast ceny nie zmieniły się w Katowicach i Gdańsku.

Kredyty hipoteczne jeszcze droższe

W 2024 roku najniższe średnie oprocentowanie kredytów wynosiło 7,59% i był to wynik, który odnotowano w lutym. Kolejne miesiące przynosiły już negatywne wiadomości dla kredytobiorców – było coraz drożej. W czerwcu średnia wynosiła już 7,93%. Mimo że wynagrodzenia są coraz wyższe, to drogie kredyty i wysokie ceny mieszkań powodują, że dostępność zakupu lokalu z wykorzystaniem zobowiązania bankowego maleje. Nabycie mieszkania o powierzchni 50 mkw. w jednym z dużych miast wymaga płacenia raty, która wynosi blisko 4,5 tys. zł przy założeniu spłaty przez 30 lat i posiadania wkładu własnego wynoszącego 10%.

Natomiast pozytywna informacja jest taka, że kilka banków zaproponowało już oprocentowanie stałe kredytów hipotecznych poniżej 7%. Wynika to z prognoz dotyczących stóp procentowych. W najbliższych latach możliwe są znaczące obniżki.

Dodaj komentarz