Od kolejnego sezonu grzewczego nowe wymagania dla pelletu

Od kolejnego sezonu grzewczego nowe wymagania dla pelletu

Od kolejnego sezonu grzewczego użytkownicy kotłów na pellet muszą przygotować się na istotne zmiany. Nowe regulacje wprowadzają rygorystyczne normy jakościowe dla tego rodzaju paliwa, mające na celu eliminację zanieczyszczeń oraz poprawę efektywności ogrzewania. Zmiany te dotkną około 300 tysięcy polskich gospodarstw, które korzystają z pelletu jako głównego źródła ciepła. Co oznacza to w praktyce dla konsumentów i rynku paliw stałych?

Koniec z paliwem niskiej jakości

Do tej pory rynek pelletu w Polsce nie był odpowiednio uregulowany, co prowadziło do wielu problemów związanych z jakością paliwa. W sprzedaży często pojawiały się produkty zawierające plastik, kleje czy inne zanieczyszczenia. Ich spalanie nie tylko powodowało obniżenie wydajności kotłów, ale także generowało szkodliwe substancje, negatywnie wpływające na środowisko i zdrowie użytkowników. Polski Alarm Smogowy wielokrotnie informował o tym problemie, wskazując na liczne przypadki zanieczyszczonego pelletu i brykietu drzewnego. Aby zapobiec dalszemu pogarszaniu się sytuacji, wprowadzono nowe normy jakościowe. Teraz producenci będą zobowiązani do spełniania określonych standardów, obejmujących m.in. zawartość wilgoci, poziom popiołu oraz limity dla chloru i azotu. Dotychczas takie zapisy dotyczyły głównie eksportu, jednak od teraz obejmą również krajowy rynek, a to oznacza większą kontrolę nad jakością pelletu dostępnego w naszym kraju.

Nowe wymagania

Zgodnie z nowymi przepisami, pellet i brykiet drzewny muszą spełniać konkretne normy dotyczące składu i parametrów spalania. Najważniejsze wytyczne dla brykietu to: maksymalna zawartość wilgoci w stanie roboczym – 12%, zawartość popiołu – maksymalnie 3% po wysuszeniu, gęstość – minimum 0,9 g/cm³, zawartość dodatków – nie więcej niż 2%, minimalna wartość opałowa – 15,5 MJ/kg. Dla pelletu limity są następujące: średnica pelletu – od 6 do 8 mm, długość – od 3,15 do 40 mm, maksymalna zawartość wilgoci – 10% w stanie roboczym, 1,2% w stanie suchym, minimalna wartość opałowa – 16,5 MJ/kg, gęstość nasypowa – 600-750 kg/m³, maksymalna zawartość azotu – 0,3%, maksymalna zawartość siarki – 0,04%, maksymalna zawartość chloru – 0,02%. Nowe przepisy wprowadzają również obowiązek stosowania świadectw jakości. Każdy sprzedawca będzie zobowiązany do dostarczenia dokumentu potwierdzającego zgodność z normami. Taka zmiana zwiększy transparentność rynku i pozwoli konsumentom uniknąć paliwa niskiej jakości.

Korzyści i obawy po zmianie prawa

Wprowadzenie rygorystycznych norm jakościowych niesie ze sobą szereg korzyści. Przede wszystkim użytkownicy kotłów na pellet będą mieli dostęp do lepszego paliwa, co przełoży się na większą wydajność spalania i mniejsze zużycie surowca. Oznacza to niższe koszty ogrzewania i mniejszą ilość odpadów w postaci popiołu. Ponadto eliminacja szkodliwych domieszek, takich jak plastik czy chemikalia, przyczyni się do poprawy jakości powietrza. Jednym z głównych obaw związanych z nowymi regulacjami jest potencjalny wzrost cen pelletu. Polska produkcja opiera się głównie na trocinach i ścinkach drzewnych, których dostępność jest ograniczona. Wprowadzenie nowych norm może zwiększyć koszty produkcji, jednak eksperci uspokajają, że gwałtowne podwyżki są mało prawdopodobne.

Dodaj komentarz