Umowa-zlecenie i umowa o dzieło a kredyt hipoteczny

Umowa-zlecenie i umowa o dzieło a kredyt hipoteczny

Bardzo dużo osób ma przekonanie, że o kredycie hipotecznym możemy myśleć tylko w sytuacji, gdy jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę. Okazuje się jednak, że działalność zarobkowa uregulowana umowami cywilnoprawnymi, czyli właśnie zlecenie i o dzieło, nie wyklucza nas z grupy potencjalnych kredytobiorców. Dla instytucji pożyczkowej liczy się bowiem przede wszystkim stabilność dochodów. Regulacje z nimi związane mają zawsze drugorzędne znaczenie.

Hipoteka a umowy cywilnoprawne

Osoby zatrudnione na podstawie umowy zlecenie lub umowy o dzieło często mają obawy związane z akceptacją tego rodzaju dochodu przez banki. Liczby mówią jednak same za siebie i aż 75% instytucji bankowych ma w swojej ofercie hipoteki dla takich właśnie osób. Co ważne rodzaj umowy nie wpływa też na wymogi związane z wkładem własnym. W praktyce każdy rodzaj stabilnego zatrudnienia daje nam możliwość korzystania z tego rodzaju produktów z ubezpieczeniem niskiego wkładu własnego włącznie. Aktualnie żaden z polskich banków nie stosuje też dodatkowej marży czy opłat związanych ze źródłem dochodu innym niż etat. Osoby starające się o hipotekę wiedzą też, że umowy cywilnoprawne są akceptowalnym źródłem zarówno dochodu podstawowego, jak i dodatkowego.

Jeśli więc nie rodzaj umowy, to co liczy się dla banku? Oczywiście kluczowym aspektem jest stabilność dochodu, a regulacje z nim związane mają wpływ tylko na formalności bankowe. Istnieje oczywiście szereg zasad związanych weryfikacją klientów tego rodzaju. W przypadku etatu banki standardowo akceptują zatrudnienie w okresie od 3 do 6 miesięcy. Jeśli jest to umowa zlecenie lub o dzieło, należy udokumentować okres od 6 do 12 miesięcy uzyskiwania z niej dochodu. Jak widać okres ten jest dłuższy.

Oprócz stabilności, dla banku liczą się też koszty uzyskania dochodu. Im są one wyższe, tym większa nieufność kredytodawcy. Jest to logiczne, ponieważ kwestie naszej płynności finansowej są dla niego kluczowe.

Jakich dokumentów potrzebuje bank?

Mimo że klienci zatrudnieni w ramach umów cywilnoprawnych nie tracą w oczach banku, muszą dopełnić innych formalności niż ci na etacie. Do wniosku o kredyt hipoteczny należy dołączyć wszystkie umowy o dzieło lub zlecenie, które przynoszą nam dochód dłużej niż pół roku. Oprócz tego bank chce wiedzieć, jak najwięcej o naszej płynności finansowej. W związku z tym potrzebne mogą okazać się wyciągi z konta i rozliczenia z Urzędem Skarbowym. Umowa o dzieło, z jakiej korzystają często artyści i przedstawiciele wolnych zawodów, jest w tym przypadku traktowana tak samo jak zlecenie.

Uważnie przeglądając oferty bankowe, możemy łatwo zauważyć, że kredytodawcy nie rezygnują z klientów, których jedynym lub podstawowym źródłem dochodu jest umowa cywilnoprawna. W ten sposób pracuje naprawdę ogromna grupa Polaków, na którą trudno byłoby się zamykać. Dlatego, jeśli znajdujemy się właśnie w takiej sytuacji, nie powinniśmy się martwić. Wystarczy przejrzeć dokładnie oferty, a z pewnością trafimy na taką, która będzie nam odpowiadać.

Dodaj komentarz