Wakacje kredytowe – czy warto?

Wakacje kredytowe – czy warto?

W związku z problemami finansowymi Polaków, które wynikały bezpośrednio z pandemii, banki szukały rozwiązania pomocowego. Na rynku pojawiła się opcja wakacji kredytowych. Odroczenie w spłacie rat było wyjściem naprzeciw potrzebom kredytobiorców w kłopotach. Również obecnie można skorzystać z opcji zawieszenia spłaty kredytu, jeśli instytucja oferuje taką możliwość. Warto jednak poznać zasady tego mechanizmu, nim zdecydujemy się na odroczenie spłaty naszego zobowiązania.

Sposób na kryzys pandemiczny

Wytyczne dotyczące wakacji kredytowych zostały przedstawione 16 marca 2020 roku przez Związek Banków Polskich. Wtedy były sposobem na opóźnienia w bieżących płatnościach klientów dotkniętych skutkami pandemii. Skala zjawiska była tak duża, że niezbędne stały się systemowe zmiany dotyczące nieterminowych spłat. Wakacje kredytowe obejmowały wtedy zawieszenie spłaty części kapitałowej raty przy spłaceniu tylko odsetek. Można było przy okazji przedłużyć okres kredytowania lub zostać przy tym samym czasie. W grę wchodziło też między innymi zawieszenie spłaty rat z wydłużeniem czasu kredytowania albo okresowe zwolnienie ze spłaty części odsetkowej długu. Jak widać, kredytobiorca miał sporą swobodę w decydowaniu o warunkach wakacji kredytowych dotyczących konkretnego zobowiązania. Rzeczywiście kluczowe było tu indywidualne podejście do każdego kredytu.

W 2020 kontrolę nad wprowadzaniem przez banki wakacji kredytowych sprawował Rzecznik Finansowy. Do tej pory dba on o to, by zasady dotyczące zawieszenia długu były transparentne, a klient miał dostęp do całej dokumentacji. Co ważne rzecznik finansowy nie ma wglądu do poszczególnych umów, ale może prosić banki o omówienia proponowanych klientom rozwiązań.

Odroczenie nie zawsze korzystne

Komisja Nadzoru Finansowego apeluje do kredytobiorców o uważne czytanie umów o odroczenie i zapoznanie się ze wszystkimi ich warunkami. Z perspektywy kosztów całego długu odroczenie spłaty wcale nie musi być korzystne dla klienta. Przy okazji KNF podejmuje się działań kontrolnych i regulacyjnych, zapobiegając ewentualnym nadużyciom ze strony banków. Klient musi mieć świadomość, że odroczenie spłaty rat nigdy nie jest bezkosztowe. Bardzo prawdopodobna jest sytuacja, gdy regularna spłata będzie nam się opłacała dużo bardziej niż kosztowna przerwa. Jest to szczególnie ważne w perspektywie dalszego kryzysu gospodarczego i wojny w Ukrainie. Wydarzenia te mogą skłaniać do czasowego zawieszenia spłaty kredytu. Nic więc dziwnego, że rząd postanowił przedłużyć mechanizm wakacji kredytowych, by odciążyć gospodarstwa domowe w czasie wysokiej inflacji.

Niektóre instytucje finansowe mają w swojej ofercie czasowe zawieszenie spłaty, jednak wakacje kredytowe wprowadzane przez rząd działają na innych zasadach. Banki muszą je przyznawać na podstawie jasnych i ogólnie dostępnych przepisów. Program działający w latach 2022-23 ma pomóc osobom, które nie radzą sobie z rosnącymi kosztami kredytów hipotecznych lub trudną sytuacją gospodarczą. To ważny szczegół, ponieważ zawęża beneficjentów programu do właścicieli pożyczek mieszkaniowych w złotówkach. W czasie wakacji raty nie podlegają umorzeniu, a jedynie odroczeniu płatności. Okres wakacji kredytowych nie może się pokrywać z podobnym zawieszeniem płatności wynikającym na przykład z postanowień umowy kredytowej.

Dla kogo?

Z rządowych wakacji kredytowych mogą korzystać osoby, które nie są w stanie regularnie spłacać rat kredytu. Mogą one zawiesić w ramach wsparcia spłatę jednej raty kapitałowo-odsetkowej raz na 3 miesiące. Daje to możliwość odroczenia 4 rat kredytowych w ciągu roku. Brak spłaty nie powoduje naliczania odsetek, ale kredytobiorca musi zapłacić za ubezpieczenie pożyczki.

Dodaj komentarz