Resort kultury wycofał się z poprawki o odległości wiatraków od zabytków

Resort kultury wycofał się z poprawki o odległości wiatraków od zabytków

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska poinformowała, że resort kultury wycofuje się z projektu noweli ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe, dotyczącą odległości wiatraków od zabytków, która miałaby wynieść 1500 metrów. Udało się za to osiągnąć kompromis w sprawie 250-metrowej odległości od dróg.

Szefowa resortu kultury, Hanna Wróblewska, przyjęła wyjaśnienia Ministra Klimatu i Środowiska wobec uwag zgłoszonych m.in. przez Ministra Kultury i dziedzictwa Narodowego do projektu ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw. Tym samym odstąpiła ona od zgłoszonych uwag.

Resort kultury postulował, aby na terenach objętych formami ochrony zabytków, odległość farmy wiatrowej wynosiła co najmniej 1500 metrów. Według analiz ekspertów, przy około 500 tysiącach zarejestrowanych zabytków w kraju, zapis taki wyeliminowałby blisko 50% powierzchni pod inwestycje wiatrowe.

Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska poinformowała, że podczas obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów odnośnie ustawy wiatrakowej, rozstrzygnięto większość spornych i wątpliwych kwestii. W jej ocenie dobrze się stało, że resort kultury wycofał swoją propozycję poprawki, gdyż najprawdopodobniej doprowadziłoby to do dalszego zaostrzenia obecnie obowiązujących przepisów.

Ponadto Minister dodała, że wypracowano już częściowy kompromis z Ministerstwem Infrastruktury odnośnie do odległości wiatraków od dróg przejazdowych. Chodzi głównie o przypadki, gdy dochodzi do jakiegoś uszkodzenia. Odległość do 250 metrów pozwala na zminimalizowanie zagrożenia dla poruszających się tymi drogami.

Henning-Kloska, choć przyznała, że projekt ustawy wiatrakowej wymaga dalszych prac rządu, to pytana o to kiedy projekt trafi do Sejmu, odpowiedziała, że jest to już raczej kwestia dni, a nie tygodni.

Nowelizacja ustawy autorstwa Ministerstwa Klimatu i Środowiska

Projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe (UD89) autorstwa Ministerstwa Klimatu i Środowiska w grudniu ubiegłego roku był w fazie uzgodnień międzyresortowych. 8 stycznia tego roku został przekazany do Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Zgodnie z oceną skutków regulacji, projekt nowela znosie dotychczasową generalną zasadę 10H dotyczącą odległości wiatraków na lądzie od zabudowań czy form ochrony przyrody. Zgodnie z zapowiadanymi zmianami przepisów nowa wzajemna i minimalna odległość między instalacjami LEW a zabudową mieszkaniową została ustalona na poziomie 500 metrów.

Powołując się na szacunki Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, resort klimatu podkreślił, że zmniejszenie minimalnej odległości z 700 do 500 metrów może przyczynić się do wzrostu możliwej mocy w nowych projektach wiatrowych na lądzie do nawet 60-70%. Ocena skutków regulacji tłumaczy, że zmiana przepisu oznacza szansę na budowę do 2030 r. ponad 10 GW nowych wiatraków na lądzie. Tym samym w ciągu najbliższych 5 lat możliwe jest zwiększenie potencjału wzrostu mocy zainstalowanej w LEW o ok. 6 GW.

Ponadto nowe przepisy mają uregulować też możliwość zlokalizowania elektrowni wiatrowej na podstawie szczególnego rodzaju miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, którym jest Zintegrowany Plan Inwestycyjny. Jednak stawiania wiatraków na obszarach Natura 2000 będzie zakazane.

Dodaj komentarz