Zmiany na rynku mieszkaniowym są coraz bardziej zauważalne. Mniej chętnych na zakup nieruchomości i coraz więcej ofert z obniżonymi cenami – to dzisiejszy obraz polskiego rynku nieruchomości. Czy to oznacza stabilizację rynku nieruchomości, czy jedynie chwilowy trend?
Dlaczego ceny mieszkań spadają?
Na spadek cen mieszkań wpływa kilka kwestii. Po pierwsze, zmniejsza się popyt. Wysokie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych oraz ogólne spowolnienie gospodarcze sprawiają, że mniej osób decyduje się na zakup nieruchomości. Jak zauważa profesor Adam Czerniak z SGH, podaż mieszkań rośnie, podczas gdy popyt jest niski, co prowadzi do akumulacji ofert i konieczności ich obniżania przez sprzedających.
Jak się okazuje, jednym z najważniejszych powodów obniżek cen jest zmniejszający się popyt na mieszkania. Wysokie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych oraz ogólne spowolnienie gospodarcze sprawiają, że mniej osób decyduje się na zakup nieruchomości. Profesor Adam Czerniak z SGH zauważa, że podaż mieszkań rośnie, podczas gdy popyt jest niski, co prowadzi do akumulacji ofert i konieczności ich obniżania przez sprzedających.
Program “kredyt na start” – wielka niewiadoma
Nie bez znaczenia jest także zapowiedź programu “kredyt na start”. Choć jego szczegóły nie są jeszcze znane, już sama informacja o jego wprowadzeniu wywołała mieszane reakcje. Ludzie obawiają się, że podobnie jak w przypadku wcześniejszego programu kredytowego, ceny mieszkań znów mogą wzrosnąć. W efekcie sprzedający starają się dostosować swoje oferty, żeby przyciągnąć potencjalnych kupców przed ewentualnym wzrostem cen.
Warszawa jako wyraźny przykład
Warszawa, jako największy rynek nieruchomości w Polsce, jest dobrym przykładem tych zmian. W czerwcu 2024 roku liczba ofert z obniżonymi cenami wzrosła o 17% w porównaniu do maja. Jednocześnie spadła liczba ofert ze wzrostem cen, co sugeruje presję na sprzedających do dalszego obniżania cen. Łukasz Wolnik z serwisu zametr.pl podkreśla, że dane te obejmują zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny, co pokazuje szeroki zakres zjawiska.
Monitorowanie zmian cen w istniejących ogłoszeniach jest bardzo istotne dla zrozumienia dynamiki rynku. Średnie ceny mieszkań mogą być zawyżone przez wprowadzenie drogich apartamentów, co nie oddaje pełnego obrazu. Dlatego tak ważne jest analizowanie konkretnych ofert i ich zmian w czasie. W dużych miastach, np. w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu czy Trójmieście, ceny mieszkań utrzymały poziom z maja, co wskazuje na pewną stabilizację.
Co nas czeka w przyszłości?
Przyszłość rynku mieszkaniowego w Polsce pozostaje niepewna. Wprowadzenie programu Kredyt #naStart może jeszcze bardziej wpłynąć na ceny mieszkań. Wysokie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych wciąż ogranicza zdolność kredytową wielu osób, co hamuje popyt. Ludzie wstrzymują się z zakupami – czekają na rozwój sytuacji. To wszystko sprawia, że na rynku jest więcej ofert niż chętnych kupców, co prowadzi do dalszych obniżek cen.